I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Według teorii Berna mamy trzy subosobowości: rodzica, dorosłego i dziecka. Naszą częścią dziecka są emocje, uczucia, kreatywność, ciekawość, zabawa, spontaniczność, marzenia, zaufanie, pragnienia. Jednocześnie ta subosobowość boi się, obraża, pragnie akceptacji, pochwał i poczucia bezpieczeństwa. Mała dziewczynka pragnie usłyszeć, że jest piękna i najlepsza, kwiatów, słodyczy, nowej sukienki i miłości. To ta dziewczyna angażuje się w relacje z mężczyznami. Tylko ona decyduje, czy się bać, czy zaufać, zaakceptować, czy obrazić. Mały chłopiec chce być akceptowany, chwalony, mówiony, że jest wspaniały, silny, mądry i aby wierzyć w jego marzenia. Często budujemy swoje relacje z pozycji subosobowości rodzicielskiej – musi, musi, musi, dobrze czy źle, krytyka, dewaluacja. Jedyną szansą na przyciągnięcie i utrzymanie miłości jest możliwość zobaczenia swoich wewnętrznych dzieci. Im bardziej pozwolisz, aby wyłoniła się twoja dziecięca część i zobaczysz ją u swojego partnera, tym więcej radości przyniesie związek tobie i twojemu partnerowi!